Witam Cię, Drogi Czytelniku!
Parę lat temu dużo czasu poświęcałam na różne fotograficzne eksperymenty. Moją ulubioną częścią były spadające krople mleka do kawy. Prawda jest taka, że na samym początku mnie to wcale nie bawiło. W sumie strasznie mi to grało na nerwach, kiedy zdjęcia nie pokazywały efektu, który chciałam uzyskać. Jednak z tym pewnie łączyła się też moja niecierpliwość; zawsze oczekiwałam, że wszystko musi się udać przy pierwszej próbie.
Parę lat temu dużo czasu poświęcałam na różne fotograficzne eksperymenty. Moją ulubioną częścią były spadające krople mleka do kawy. Prawda jest taka, że na samym początku mnie to wcale nie bawiło. W sumie strasznie mi to grało na nerwach, kiedy zdjęcia nie pokazywały efektu, który chciałam uzyskać. Jednak z tym pewnie łączyła się też moja niecierpliwość; zawsze oczekiwałam, że wszystko musi się udać przy pierwszej próbie.
Po pewnym czasie, kiedy mleko zaczęło bardziej przypominać spadające krople, a nie wyglądać jak wielka plama, która była już w kawie - bardzo się cieszyłam. Dzięki temu zadaniu dokładniej zrozumiałam na czym polega zabawa z przesłoną i czasem, oraz jak ważna jest cierpliwość w tej dziedzinie fotografii.
Więc dziś zapraszam Cię na mały poradnik - jak uchwycić kroplę spadającego mleka do kawy!
50mm, 1/160s - f22 |
Co będzie Ci potrzebne?
Kompakt lub lustrzanka(*),
Kubek, szklanka albo miska,
Kroplomierz,
Statyw,
Kroplomierz,
Statyw,
Ładne tło też Ci się przyda,
Opcjonalnie zewnętrzna lampa błyskowa ,
Opcjonalnie zewnętrzna lampa błyskowa ,
Obiektyw makro też może służyć pomocą.
(* abyś sam kontrolował czas naświetlania i ilość światła dopuszczonego do matrycy )
Od czego zacząć?
- Najlepiej od wybrania naczynia, w którym przygotujesz kawę czy wlejesz do niego wodę, ułożenia tła za naczyniem i ustawienia statywu, który zadba o ostrość Twoich kropli na zdjęciu.
- Teraz trzeba ustawić aparat, jeśli używasz kompaktu to spróbuj ustawić tryb makro, jeśli masz lustrzankę wybierz tryb manualny. (Zdjęcia, które widzicie w tym poście zrobiłam moją pierwszą lustrzanką SONY ze standardowym obiektywem 18-55mm, bo wtedy był to jedyny obiektyw jaki posiadałam.) Jeżeli macie obiektyw makro - śmiało możecie go użyć!
- Przysłonę powinieneś ustawić pomiędzy f11-f22, czas naświetlania natomiast powinien być pomiędzy 1/125s - 1/250s, żeby udało Ci się zatrzymać spadającą krople. Będziesz tu musiał trochę poeksperymentować, bo dla każdego czas i przysłona będzie nieco inna. ISO powinno być jak najniższe, aby uniknąć tak zwanych 'szumów'.
- Ustaw ostrość aparatu tam, gdzie chcesz uchwycić krople. Możesz to zrobić przez ustawianie ostrości na kroplomierz czy palec we właściwym miejscu. Włącz też lampę błyskową w swoim aparacie. (Ja przy pierwszej próbie do swoich zdjęć użyłam lampy zewnętrznej i dodatkowo oświetlałam jeszcze kubek lampką z mojego pokoju.)
- Najgorsza...oraz najciekawsza część dopiero przed Tobą - musisz być cierpliwy, może zdarzyć się,że za pierwszym razem na 50 zdjęć wyjdzie Ci tylko 1. Jednak z każdą próbą, będzie coraz lepiej.
- Za pomocą zakraplacza czy strzykawki możesz powoli przelewać krople wody lub mleka do naczynia z napojem, staraj sie uchwycić moment, obserwuj, zobacz do ilu musisz policzyć, żebyś znów mógł wcisnąć spust migawki i rób dużo zdjęć!
55mm, 1/160s - f22 |
Warto pamiętać:
- Kształt, kolor i głębokość naczynia ma znaczenie. Wiec wypróbuj różne wersje i znajdź swoją ulubioną! :)
- Lepiej jeszcze, jak znajdzie się ktoś to będzie Ci mógł pomóc - szczególnie podczas pierwszej próby, żebyś mógł spokojnie zająć się robieniem zdjęć, kiedy Twój pomocnik zajmie się zalewaniem kawy mlekiem.
- Nie denerwuj się, zanim znajdziesz coś co Ci się podoba, minie chwila,
- NIE ZNIECHĘCAJ SIĘ!
- Baw się dobrze. :)
Źródło - przy pierwszych próbach uczyłam się dzięki książce 'Kreatywna Fotografia Cyfrowa', autor: Chris Gatcum. Gorąco ją polecam.
ale świetne zdjęcia, rewelacja!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńŚwietny mini poradnik! Strasznie brakuje w polskim internecie takich wpisów, jak człowiek czegoś szuka to nie może znaleźć, a jak już znajdzie, to nie wszystko jest dokładnie wytłumaczone. Zauważyłam, że często autrzy nic nie piszą o obiektywach, a przecież to "oko" aparatu.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki! Kiedy robiłam te zdjęcia, miałam tylko standardowy obiektyw Sony 18-55mm i nie narzekałam na efekty :) Teraz mam już Canona i obiektyw makro, wiec mam w planach wypróbować ten sprzęt do takich zdjęć :D
UsuńBardzo przydatny post! Chyba tez zacznę takie eksperymenty! Wprawdzie nie mam lustrzanki, ale mam fajny trym manualawięc potestuję :)
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na zdjęcia :) Radość z udanych zdjęć - bezcenna :D
UsuńMamy może głupie pytanie :) Ale możesz bardziej rozwinąć pkt 4 odnośnie kompaktów? xD Taki aparat mamy od niedawna i dopiero co zaczynamy rozumieć te wszystkie ustawienia. Jednak mamy problem co do ostrości, mamy wrażenie, że obraz jest bardzo ostry ale na zdjęciu już taki nie jest :P No i trudno jest też skupić ostrość na jednym przedmiocie :/ To na pewno wina naszych ciemnych mózgów xP
OdpowiedzUsuńJedno słowo: fascynujące :))
OdpowiedzUsuńrewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! *.* Zawsze chciałam spróbować złapać takie krople, więc może dzięki Twojemu poradnikowi (i pewnie goooodzin ćwiczeń) mi się uda :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Takie zdjęcia zabierają trochę czasu, ale myślę, że dla takich efektów - warto :)
UsuńŚwietny post, przyda się w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten Twój poradnik, a rady, na pewno mi się przydadzą! Pierwsze zdjęcie rządzi!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Czekam na zdjęcia :)
UsuńFajne porady, ale nie moje nerwy niestety. Do tego jestem kaleką w obsłudze aparatu
OdpowiedzUsuńMi też zdawało się, że nie na moje nerwy - ale się udało :)
UsuńTym bardziej gratuluję wytrwałości i sukcesów
UsuńŚwietne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuń